Katastrofa z Jeziorakiem

Katastrofa z Jeziorakiem

Wszystko wyglądało dobrze do 65 minuty. Niestety.. 2 błędy naszych zawodników spowodowały utratę jakichkolwiek punktów i "odjazd" innych zespołów w tabeli. Unia Dolice przegrała z Jeziorakiem Szczecin 2:3 (2:1).

Od pierwszych minut wtorkowego meczu było widać, że Jeziorak mimo iż jest beniaminkiem to nie sprzeda tanio skóry na Stadionie Gminnym. Goście juz po 10 minutach objęli prowadzenie. Serię nieporozumień w środkowej strefie boiska wykorzystał Janusz Kruszyński, który pokonał bezradnego Sławomira Czekałę.

Gospodarze zostali szybko wybudzeni z letargu i już po 120 sekundach doprowadzili do remisu. Mateusz Rybka sprytnie wykonał rzut rożny, zagrywając na 20 m. do Remigiusza Miksiewicza a ten po przyjęciu piłki uderzył na bramkę. Ta po drodze dotknęła jeszcze jednego z rywali i zmyliła zupełnie goalkeepera gości. Unia poszła za ciosem i z czasem starała się stwarzać kolejne okazje. W 30 minucie z rożnego znów dośrodkowywał Mateusz Rybka, a w polu karnym najwyżej wyskoczył 16-letni Jacek Paliwoda i strzałem głową pokonał bramkarza Jezioraka.

Po przerwie podopieczni Krzysztofa Kubackiego chcieli jak najszybciej rozstrzygnąć sprawę meczu na swoją korzyść. W 56 minucie Kamil Kapczyński świetnie wypatrzył Paliwode, ale ten przegrał pojedynek sam na sam z rezerwowym bramkarzem gości (podstawowy doznał urazu pachwiny w pierwszej połowie).

Jeziorak od tego momentu przejął kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. W 65 minucie goście doprowadzili do wyniku 2:2. Na strzał z ok. 40 metrów zdecydował się Dawid Markiewicz, piłka skozłowała na mokrej murawie przed Sławomirem Czekałą i zaskoczyła zupełnie naszego bramkarza. Przyjezdni poczuli wiatr w żagle i nadal atakowali, choć to Unia miała fantastyczną okazję na objęcie prowadzenia. Na centrostrzał zdecydował się Oskar Janik, ale piłka odbiła się tylko od słupka.

Co nie udało się Unii, udało się Jeziorakowi. W 89 minucie Mateusz Rybka poślizgnął się na własnej połowie co zaowocowało stratą piłki i szybką kontrą rywala, którą na bramkę zamienił Piotr Wdowski. Kibiców gości, których stawiła się liczna grupa, ogarnęła euforia. Niestety nie udało się już odwrócić losów spotkania i to drużyna z szczecińskiego Załomia wywiozła komplet oczek.                                                                                                                              _____________________________________________________________________________________________________

Szczecińska Liga Okręgowa, 13 kolejka

Unia Dolice - Jeziorak Szczecin 2:3 (2:1)

Bramki: Remigiusz Miksiewicz 12', Jacek Paliwoda 30' (Unia) - Janusz Kruszyński 10', Dawid Markiewicz 65', Piotr Wdowski 89' (Jeziorak)

Unia Dolice: Sławomir Czekała - Mariusz Madejski (C), Remigiusz Miksiewicz, Dominik Górecki, Bartosz Kamiński - Oleksandr Sestrenskyi, Oskar Janik, Kamil Kapczyński, Mateusz Rybka, Kacper Pluta (65' Marcin Misiek) - Jacek Paliwoda.

Jeziorak Szczecin: Damian Zdanowski (36' Krzysztof Nazaruk) - Edward Tondrik, Maciej Wójtowicz (90' Bartosz Sierakowski), Wojciech Wójtowicz , Bartosz Targoński - Krzysztof Dominiak, Dawid Markiewicz, Janusz Kruszyński (75' Piotr Kwiatkowski), Dawid Kapczyński - Mateusz Chlibyk, Piotr Wdowski.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości